8 mistrzów marketingu z którymi powinieneś przybić piątkę

Albo chociaż żółwika… A tak całkiem na poważnie… Jeżeli jesteś marketingowcem u progu wielkiej kariery to musisz czasami posłuchać „starszych kolegów/ koleżanek”. To właśnie oni prawdopodobnie mierzyli się już nie raz ani nie dwa z zagadnieniami, które dla Ciebie są koszmarem spędzającym sen z powiek. Dodatkowo wszyscy mają wyjątkowy dar pisania – dokształcanie się czytając ich blogi jest równie przyjemne, jak picie zimnego piwa w upalny dzień.

1. Paweł Tkaczyk przez niejednego adepta surowej szkoły marketingu podziwiany za oryginalne i zawsze przyciągające uwagę tytuły artykułów.

tkaczyk
Na swoim blogu najczęściej opowiada o marketingu i social-mediach. Robi to tak, by każdy mógł zrozumieć omawiane zagadnienie i bez uszczerbku na zdrowiu (najczęściej spowodowanym nadmiarem trudnych słów) wchłonąć ogrom wiedzy.
Dużym plusem jest podejście Pawła do jego czytelników – jak zadasz pytanie, nie zostaniesz bez odpowiedzi.

 

2. Artur Jabłoński – pisze prosto, zwięźle i na temat. Marketingu. Zazwyczaj.

Dla początkujących pozycją obowiązkową jest kurs „21 narzędzi nowoczesnego marketingu” oraz wpisy na blogu z serii „Jak”; „Jak pisać tytuły artykułów, które przyciągają uwagę”, „Jak reagować na kontrowersyjne treści w sieci”, itp.

jablonski

Największym atutem jest forma serowania wiedzy. Nie tylko dowiesz się jak stworzyć dobry nagłówek, ale też uraczysz się kunsztem słowa pisanego. Mało jest tak dobrze piszących blogerów, dlatego należy czytać i się inspirować.

Motto Artura: “Komunikacja to sztuka empatii. Dobór narzędzi jest kwestią wtórną. Zrozumienie swoich odbiorców – podstawową”

3. Jacek Kotarbiński – dobre rady dla młodych przedsiębiorców, startupowców i marketingowców.

Napisane tak, jakby ojciec tłumaczył prawdy życiowe dorastającemu synowi. Bez lukru prowadzącego do cukrzycy. Jeżeli coś jest dobre to pochwali, ale potrafi też konstruktywnie krytykować.

Szanuję za interakcję z czytającymi bloga, rzetelny feedback wystawiany małym firmą z którymi ma styczność i ciekawe analizy case-studies. Dla poprawy humoru warto poczytać „Prawa Kotarbińskiego” i niektóre z nich zapamiętać, żeby móc błysnąć w „towarzystwie”.

[Tweet “28. W każdej prezentacji badań znajdzie się jakiś detal, który je podważy w całości. – Prawa Kotarbińskiego”]

Do zapamiętania polecam codzienne motto Autora: “Nie łów ryb na truskawki i bądź jak kwiat lotosu na spokojnej tafli jeziora.”

 

4. Monika Czaplicka – często porusza kwestie fundamentalne. Tłumaczy podstawy, rozróżnia pojęcia.

Warto czytać case-studies, które są napisane w lekkiej formie i zawierają bardzo ciekawe opisy przypadków z branży – np. o firmie Inqubit, która złą sławę zawdzięcza social-media.

czaplicka

Blogiem powinny się zainteresować szczególnie osoby, które w przyszłości chcą same budować strategię marki oraz być odpowiedzialne za ich wizerunek.

5. Artur Kurasiński – zaprasza gości do pisania na blogu merytorycznych wpisów z różnych dziedzin. Sam też pisze. Najlepiej wychodzą mu wywiady.

Warto czytać, bo rzadko autorzy blogów robią tak dobre wywiady z tak znanymi nazwiskami. Warto również obejrzeć kilka odcinków „Seria z AK74”, w której między innymi wystąpił znany wszystkim Kominek.

kurasiński

 

6. Jacek Kłosiński – blog dla ludzi zajmujących się bardziej kreatywną niż analityczną stroną marketingu.

kłosiński

Na blogu można znaleźć wiele porad skąd wziąć darmowe zdjęcia, jak rozpoznać font czy jak stworzyć estetyczną i przyjazną odbiorcy prezentację.

Estetyka bloga jest najlepszą wizytówką autora. Widać doświadczenie i znajomość tematu. Dodatkowo znajdziesz tu wiele ciekawostek, które warto znać, jak chcesz o sobie mówić „grafik” albo „specjalista ds. wizerunku”.

Moim ulubionym cytatem znalezionym na blogu jest: “Paradoks polega jednak na tym, że nawet jeśli pracujesz u kogoś na etacie, najwięcej osiągniesz zachowując się jak rasowy przedsiębiorca i traktując siebie jak firmę.” Zdecydowanie do przemyślenia, dla osób rozpoczynających swoją karierę.

7. Jakub Prószyński – blog jak sama nazwa wskazuje (pijarkoksu) zorientowany jest na tematykę PR.

Zaletą jest duża zawartość treści wizualnych, która pomaga w zrozumieniu artykułów. Case-studies opisane przez Jakuba mogą posłużyć jako inspiracje, a jego pogłębiona analiza pobudza szare komórki czytelnika – a trochę sportu, tego umysłowego też, jeszcze nikomu nie zaszkodziło.

Duży plus za szczerość i za cykl „Podsumowanie tygodnia”, dzięki któremu jestem zawsze na bieżąco z newsami z branży.

pijarkoksu

8. Urszula Phelep – autorka reklamuje bloga hasłem ”blogowanie i marketing dla kreatywnych kobiet”. Osobiście uważam, że nie musisz być kobietą, żeby czerpać wiedzę z artykułów.

pheelp

Najbardziej cenię autorkę za lekkie pióro, dzięki któremu nawet długi wpis nie męczy. Większość artykułów to lubiane przez wszystkich „wyliczanki”, które świetnie się sprawdzają jak masz tylko 30 sekund na przeskanowanie artykułu w poszukiwaniu interesujących Cię informacji.

Więcej blogów, które warto czytać znajdziesz w artykule: „152 blogi marketingowe, które szybko przemienią cię w fachowca” napisanego przez Bloomboard oraz na stronie zenmarketing.pl; „36 najlepszych blogów biznesowych oraz marketingowych”.

1 Komentarz

  1. Dzięki wielkie za wspomnienie 🙂

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *